.jpg)
Tego dnia lało jak z cebra, jednak poza podjazdem pod salę i kościół atmosfera wesela Pauliny i Jana była niesamowita. To właśnie to za czym tęskniłem 
« Marta i Misiek i ich sesja plenerowaPaulina+Jan i super luźny słoneczny dzień »
© 2025 Bartek Woch Photography | fotografia ślubna | reportaż ślubny | fotograf | plener ślubny | fotobudka | studio fotograficzne|ProPhoto Photographer Site
Kolejne piękne ujęcia w Twoim portfolio
świetne wspomnienia!
Bardzo fajne ujęcia!