
Najbardziej uwielbiam w tej pracy to, że tak często spotykam ludzi wyluzowanych, którzy cieszą się każdym momentem swojego wesela i dokładnie tak wyglądało to podczas wesela Moniki i Rafała. Wydaje mi się, że w jakiś magiczny sposób działa to na gości i dzięki temu oni również czują się swobodniej i… i mam co robić! Dzisiaj…
Sezon w pełni, czas ucieka nieubłaganie, a pogoda robi co może, żeby utrudnić nam realizacje sesji plenerowych. W ferworze archiwizacji i obróbki postanowiłem przedstawić Wam jeszcze kilka świetnych ślubów z zeszłego roku. Jutro sesja z Wrocławia, gdzie każdą sesję można zrobić inaczej, ciekawiej, jakby od nowa.
To jest takoś tak, że na koniec sezonu myślę sobie „uff troszkę odpocznę, podładuję akumulatory, zrobię upgrade sprzętu, pogram na PlayStation” tyle, że trwa to mniej-więcej tydzień. Później przychodzi tęsknota za WESELAMI! Za każdym razem od nowa przekonuję się, jak bardzo to lubię i mam jakieś takie szczęście, że pary, którym robię zdjęcia nigdy mnie…
Przedstawienia Wam tych zdjęć już od dawna nie mogłem się doczekać, przedwczoraj było moje ostatnie weselisko w tym roku i nareszcie mam czas pokazać Wam wszystkie perełki tego sezoni a nawet jeszcze kilka nie prezentowanych z zeszłego. Plener Eweliny i Jacka planowaliśmy dosyć długo, wiedziałem, że są parą nietuzinkową i od początku chciałem zrobić coś……
zajebiste!!!!!!!!!!!!
super foty i wy wspaniali
Nie jestem do końca pewien jak to się dzieje, ale czasem bywa tak, że już podczas pierwszego spotkania z parą wiem jak będzie wyglądał ich dzień i nie mogę się doczekać. Tak właśnie było u Marty i Michała, wszytko dokładnie przemyślane, mnóstwo detali, które uwielbiam i które tak naprawdę świadczą o wkładzie pary młodej w…
zaje…robota Bartku:))
świetne zdjęcia